a.m. Diode
Alternative Pop (Poland)
Překlad:
Polsko je velmi divnou zemí, jde li o spolupráci s malými zahraničními vydavatelstvími, propagujícími kapely, které jsou jejich hlavním artiklem. Obvykle je náš trh zahlcován produkty západních scén, a nebere ohled na spolupráci našich nejbližších sousedů. Takový je nynější stav, ačkoliv existuje pár jedinců, kteří v tomto směru podnikají vstřícné kroky.
Česká kapela Illegal Illusion pochází (jak sami pěkně v autobiografii píšou) ze "zkurveně malého města" a disponuje zajímavou stylistikou, postavenou na množství metafor a mnoho smyslů, které není radno zaměňovat. Demoalbumek z roku 2000, nazvaný "a.m.Diode" obsahuje čtyři autorské kompozice, se až sám prosí o vysvětlení. Tento materiál je totiž neobyčejně originální a do sebe vtahující. Slyšitelně se na něm podepsala umělecká odlišnost tria-připomeneme-li si legendární pulawské SIEKIERE, nebo wroclavské NACHT UND NEBEL- v jejich případě fungovala dost podobná chemie.
Materiál našich jižních sousedů je složen s citem, je hutný a zároveň dynamický. Je v něm slyšet inspirace styly různých interpretů, jejichž desky se na venkově nevyhazují na smetiště tak, jako ve velkých městech, kde lidé přijímají za své aktuální pózy v závislosti na tom, jaký styl zrovna frčí. I na tvz. venkově bývá mnoho samorostlých talentů stejně jako množství balastu - a česká skupina v tomhle období potvrzuje svoji třídu…
Celek je postaven pro typické rockové nástrojové obsazení : kytary, basu, bicí a vokál. Už od "Perfectly Traced", které otevírá nahrávku, je dobře slyšet výborně sehranou kapelu, čemuž odpovídá napětí, které roste s přiblížením se k refrénu a je udržováno i v dalších zvratech. Chce to svádět k inspiraci novou deskou Glenna Denziga & Co.
Zato "Distil" vás přivítá řevem a flažolety, za kterými nastupuje hardrocková jízda s hutnými kytarami - akorát, že je tu řeč o vlastním stylu, žádném ohrávání typických schémat. Velmi zajímavě, a - což je zarážející - nově zní aranže budující náladu a dodávající "koule". Na monotónnost si zde nelze zcela jistě naříkat. Jediným klidnějším kouskem je "I Entered From The East", ačkoliv i jemu nechybí ostřejší momenty. Velmi pěkně v něm spolupracují zvláštně podkreslené kytary.
Uzavírající "Botulin" v sobě spojuje ostrý rock s melodií, znovu v podání neuvěřitelně šlapající kapely. Je vidět ( a hlavně slyšet), že muzikanti ze sebe dali při nahrávání tohoto EP všechno. Je také nutno vyzdvihnout výkon zpěváka, který přes surový řev dokáže i melodicky zazpívat - všechno je z hardrockévé manýry, čerpající z bůhví kolika stylů. Kapela o třech lidech prostě ukazuje všechno, co je v ní dobrého…
Při prohlížení dobře provedených, jednoduchých, ale funkčních internetových stránek, je možné kapele vytknout pouze to, že málo koncertuje - přesto, jestli má někdo dost peněz a hlavně chuti, jistě bude zážitkem zajet si do Čech a poslechnout si je. Zvláště pro to, že v tomto roce Illegal Illusion vydali novou desku - zajímalo by mě, čím mě na ní zaskočí.
7.12.2003
Adom Pawlowski
Originál:
Illegal Ilusion - a.m. Diode
2000 Strilek Records
Polska jest bardzo dziwnym krajem, jesli idzie o współpracę z niewielkimi zagranicznymi wytwórniami, promującymi zespoły będące poza głównym nurtem. Zwykle bowiem nasz rynek zachłystuje się produkcjami zachodnich scen, nie zwracając uwagi na pracę najbliższych sąsiadów. To jednak wielki błąd, aczkolwiek są pojedynczy ludzie, którzy sprowadzają tego typu białe kruki.
Czeski zespół Illegal Illusion pochodzi z "pieprzonego małego miasteczka" (jak sami piszą pięknie w autobiografii) i łączy ciekawą stylistykę, zrodzoną w kilku odizolowanych umysłach, nie przejmujących się zbytnio otoczeniem. Albumik demo z roku 2000, nazwany "a.m. Diode", zawierający cztery autorskie kompozycje, aż prosi się o wydłużenie. Materiał prezentowany tutaj jest niezwykle oryginalny oraz wciągający. Widocznie to właśnie artystyczna alienacja wpłynęła tak twórczo na całokształt dokonań Illegal Illusion - bo jeśli przypomnieć sobie legendarną puławską Siekierę lub młody wrocławski Nacht Und Nebel - w ich przypadku też działał dosyć podobny mechanizm.
Materiał naszych południowych sąsiadów zaaranżowano z głową, jest ciężki i jednocześnie dynamiczny. Słychać w nim inspirację stylami różnych wykonawców, których płyt nie wyrzuca się na prowincji na śmietnik, tak jak w dużych miastach, gdzie przyjmuje się coraz to nowe pozy, w zależności od aktualnych trendów mody. Z tak zwaną prowincją bywa jednak różnie, jako że oprócz rzeczywistych samorodnych talentów, równie wiele tam chłamu co gdzie indziej - tymczasem czeski zespół potwierdza swoją klasę...
Całość zaaranżowano na typowe rockowe instrumentarium, składające się z gitar, basu, perkusji i wokalu. Już od "Perfectly Traced", otwierającego ładnie wydane demo, słychać dobre zgranie zespołu oraz odpowiedni dobór napięcia, które rośnie wraz ze zbliżaniem się do refrenu i potęguje wraz z kolejnymi zwrotkami. Coś jakby połączyć inspirację nową falą z dokonaniami Glenna Danziga & c.o.
"Distill" wita za to flażoletami i sprzężeniami, po których następuje hard rockowa "jazda" z jazgoczącymi gitarami - tyle że mowa tutaj o własnym stylu, a nie ogrywaniu typowych schematów. Bardzo ciekawie i, co zaskakujące, nowocześnie brzmią przerywniki, budujące nastrój, dodające "kopa". Po nich znów rozluźnienie oraz po chwili, następna dawka czadu... Na monotonię z całą pewnością nie można narzekać. Jedyny spokojniejszy utwór zatytułowany jest "I Entered From The East", aczkolwiek i jemu nie brakuje ostrych akcentów. Bardzo ładnie współpracują w nim gitary, podkreślone przez dosyć precyzyjną sekcję.
Zamykający całość "Botulin" łączy w sobie ostrego rocka z melodią, ponownie przy sprawnej i ciekawie pracującej sekcji. Widać (a właściwie słychać), że muzycy dali z siebie dużo, nagrywając taki albumik. Dobre słowo należałoby napisać także o wokaliście, który zarówno umie się solidnie wydrzeć w wysokim rejestrze, jak i melodyjnie zaśpiewać - wszystko oczywiście z hard rockową manierą, czerpiącą z kilku stylów. W formie trio - ukazują wszystko, co w nich dobre...
Obserwując ładnie wykonaną - surową i funkcjonalną witrynę internetową zespołu wyczytać można także, iż grają oni sporo koncertów - zatem jeśli ktoś posiada odpowiednio dużo pieniędzy oraz przede wszystkim chęci - warto wybrać się do Czech, aby ich posłuchać. Zwłaszcza że w tym roku Illegal Illusion wypuścili nowy album - ciekawe, czym tutaj mogą zaskoczyć?
07.12.2003
Adam Pawłowski